Szerokie bicie...

Dziś krótko o bardzo ciekawym błędzie menniczym jakim jest BROADSTRIKE. Nie wiem czy w języku polskim ktoś nadał mu już nazwę, ale proste tłumaczenie doskonale oddaje efekt powstały w jego wyniku – szerokie bicie. Spójrzcie tylko na tę piękną Konstytucję:




Na fanpage’u wrzuciłem filmik (lustro jest genialne), wystarczy kliknąć TUTAJ.

Moneta pochodzi ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, a jej zdjęcia mogliście zobaczyć w katalogu Pana Janusza Parchimowicza (P 139i).

Ale wróćmy do samego błędu. Kluczowym elementem dla jego zrozumienia jest element kształtujący trzecią stronę monety. Ten często pomijany w opracowaniach "trzeci stempel" - pierścień/kołnierz (ang. collar die, w języku polskim spotkałem się z dwoma określeniami i poniżej będę stosować je zamiennie), jest niezwykle ważny dla ostatecznego wyglądu monety i można by mu poświęcić osobne opracowanie. Ale dziś krótko… Poza moletowaniem – odpowiednim ukształtowaniem wzoru bocznej strony monety (ząbkowania/karbowania, ale także napisów, choć akurat w przypadku Konstytucji napis został naniesiony przed biciem, w ramach otaczania krążka, o czym świadczy także obecność napisu na zaprezentowanej wyżej monecie), jego rolą jest także utrzymanie w odpowiedniej pozycji przygotowanego do bicia krążka i zapewnienie okrągłego i jednolitego kształtu monety.

Średnica wewnętrzna pierścienia odpowiada średnicy jaką ma posiadać moneta. Metal umieszczonego wewnątrz krążka, który po otoczeniu ma nieco mniejszą średnicę, w wyniku nacisku prasy wypełnia zagłębienia stempli, rozszerzając się do granicy wyznaczonej właśnie przez pierścień.

Co stanie się, gdy pierścienia zabraknie?

Powstanie BROADSTRIKE.

Jaki?

W zależności od ustawienia krążka bicie będzie centryczne (jak na Konstytucji), bądź niecentryczne.

Cechą charakterystyczną dla tego błędu jest pełne odzwierciedlenie detali monety po obu stronach. Ponadto zachowana jest waga, moneta jest wyraźnie spłaszczona, zwiększona jest jej średnica i zazwyczaj przyjmuje nieregularny owalny kształt.

Jak może zabraknąć pierścienia?

Oczywiście można go nie umieścić w ogóle – niektóre monety/ żetony nadal są tak bite. W takim wypadku bez odpowiedniej kalibracji nacisku prasy otrzymamy efekt taki jak TUTAJ (filmik powinien zacząć się w 46 sek, wystarczy 10 sekund żeby zobaczyć efekt, ale podobnie jak pozostałe filmy podlinkowane niżej - moim zdaniem warto obejrzeć w całości ☺).

W przypadku jednak większości bitych maszynowo monet, brak pierścienia musi oznaczać usterkę mechaniczną – krążek z jakiś względów nie znalazł się w otoczeniu ściany pierścienia, a samo bicie nastąpiło nad nim. Próbowałem poznać przyczyny tego stanu. Poniżej kilka hipotez.

Na stronie fleur-de-coin.com znalazłem takie wyjaśnienie (w wolnym tłumaczeniu): Broadstrike występuje, gdy kołnierz utknie w obniżonym położeniu, zwykle z powodu nagromadzenia się smaru i zanieczyszczeń.

Na filmiku The Royal Mint (TUTAJ, 3:33) zobaczycie unoszący się przed uderzeniem kołnierz. W takim wypadku, aby wystąpił broadstrike kołnierz musiałby „utknąć” w pozycji A (patrz screeny poniżej). 

Z kolei error-ref.com wskazuje, że awaria mechanizmu może wynikać z wielu różnych okoliczności w zależności od modelu prasy. Jednocześnie podaje przykład prasy, w której pierścień opiera się na sprężynach i pozostaje nieruchomy podczas gdy stempel przyjmujący (stempel kowadłowy, ang. anvil die) porusza się w górę i w dół – w takim przypadku zanieczyszczenia uwięzione pomiędzy kołnierzem a trzonem stempla mogą powodować przesuwanie się kołnierza w górę i w dół wraz ze stemplem przyjmującym, uniemożliwiając mu zajęcie normalnej pozycji podczas uderzenia przez stempel uderzający (ang. hammer die). 

Przyczyna tożsama, jednak mechanizm nieco inny jak się wydaje.

Na filmiku kanału British Pathe z Royal Mint z 1948 r. (TUTAJ, 6:20) zobaczycie stempel przyjmujący poruszający się w dół podczas przyjmowania krążka i w górę, już po wybiciu monety. Dodatkowo poniżej kilka screenów wraz ze schematami American Numismatic Association, które PCGS zamieścił w artykule dotyczącym innego niezwykłego błędu (jesteście ciekawi - zobaczcie TUTAJ).

 

W tym przypadku wydaje mi się, że przyblokowanie stempla przyjmującego w pozycji górnej (tak by moneta była wybita poza pierścieniem, jak na schemacie C) mogłoby być spowodowane przyblokowaniem mechanizmu wywołującego zmianę położenia stempla (krzywka). 

Konstytucja najprawdopodobniej bita była na prasie syst. Taylor & Challen z Birmingham.

Źródło: NAC, Mennica Państwowa w Warszawie - maszyny.

Jej działanie możecie zobaczyć TUTAJ (od 4:30). Mechanizm bardzo podobny do tego powyżej, jednak ruch stempla przyjmującego wydaje się być krótszy (krążek nie zapada się w odmęty kołnierza przed uderzeniem stempla bijącego, a jest do niego wpychany podczas uderzenia - przynajmniej takie odnoszę wrażenie), jednocześnie widać również pracę samego kołnierza, który delikatnie zapada się (na sprężynach) podczas bicia. 

Co mogło spowodować zatem błąd Konstytucji? Przyblokowana krzywka? Chwilowe zespolenie stempla przyjmującego z kołnierzem spowodowane nagromadzeniem mieszaniny brudu, smaru, etc.? Jak myślicie? 

Z pozdrowieniami,

Krzysiek

P.S. W zakresie szczegółowych procesów, technologii mennictwa, a także polskiej terminologii zostaje mi sporo do nauki, dlatego też serdeczna prośba o informację zwrotną - jeśli ktoś z Was dysponuje wiedzą techniczną w powyższym zakresie i na jej podstawie stwierdzi w moich dywagacjach jakieś poważne usterki i do tego chciałby się podzielić swoimi przemyśleniami, będę wdzięczny!


Komentarze

Popularne posty